Ponieważ życie mnie ciut złapało w swoje sidła - praca, nowe studia itp. Notki z kilku ostatnich miesięcy pojawią się niedługo z datami wstecznymi. A tymczasem pochwalę się moim starym/nowym rowerem - Nowe Wcielenie Milki wyjechało na ulice. Lepsze zdjęcia Nowego Wcielenia również pojawią się wkrótce.
![]() |
Nowe Wcielenie Milki z jednej strony |
![]() |
I Nowe Wcielenie z drugiej strony i w towarzystwie Basi |
Hej! Widziałem to nowe wcielenie pod dworcem kilka dni temu i doszczętnie obfotografowałem :) Miałem własnie niedługo pokazać jaki to literacki rower po Krakowie jeździ :)
OdpowiedzUsuńTo się bardzo cieszę, że przypadł do gustu. Ależ ten Kraków mały swoją drogą ;)
OdpowiedzUsuń